![]() |
Źródło: http://warside24.com/?p=5128 |
Zapowiedź kolejnych spotkań 1/8 finału tych elitarnych rozgrywek.
Zapowiedź kolejnych spotkań 1/8 finału tych elitarnych rozgrywek.
ZENIT PETERSBURG - BORUSSIA DORTMUND
Faworytem tego meczu jest bez wątpienia zespół z Dortmundu.
W poprzedniej edycji dopiero w finale musieli uznać wyższość swojego lokalnego rywala Bayernu Monachium, natomiast w obecnym sezonie rozprawili się w grupie z Arsenalem i Napoli w tak zwanej "grupie śmierci". Trener Klopp w ostatnim meczu ligowym oszczędzał swoich graczy przed tym arcytrudnym wyzwaniem: Reus wszedł dopiero w 45 minucie, Lewandowski został zmieniony w 67, a Grosskreutz w 75 min. Goście nie są w najwyższej formie, ale nieraz pokazali, że potrafią zmobilizować się na najważniejsze mecze, dlatego nie zdziwiłbym się jak oglądalibyśmy jednostronne widowisko.
W poprzedniej edycji dopiero w finale musieli uznać wyższość swojego lokalnego rywala Bayernu Monachium, natomiast w obecnym sezonie rozprawili się w grupie z Arsenalem i Napoli w tak zwanej "grupie śmierci". Trener Klopp w ostatnim meczu ligowym oszczędzał swoich graczy przed tym arcytrudnym wyzwaniem: Reus wszedł dopiero w 45 minucie, Lewandowski został zmieniony w 67, a Grosskreutz w 75 min. Goście nie są w najwyższej formie, ale nieraz pokazali, że potrafią zmobilizować się na najważniejsze mecze, dlatego nie zdziwiłbym się jak oglądalibyśmy jednostronne widowisko.
Nie wiadomo w jakiej formie sportowej znajdują się piłkarze Zenitu.
Ostatni mecz o stawkę rozegrali 11 grudnia z Austrią Wiedeń i może to mieć zdecydowanie negatywny wpływ na grę. Podopieczni byłego trenera Romy Luciano Spallettiego przystępują do tego spotkania w roli outsiderów, ale posiadają w składzie świetnych piłkarzy, którzy są w stanie w pojedynkę przeważyć szalę na swoją korzyść. Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie. Ciekawe, czy znowu goście będą górą w kolejnym pojedynku Ligi Mistrzów.
Ostatni mecz o stawkę rozegrali 11 grudnia z Austrią Wiedeń i może to mieć zdecydowanie negatywny wpływ na grę. Podopieczni byłego trenera Romy Luciano Spallettiego przystępują do tego spotkania w roli outsiderów, ale posiadają w składzie świetnych piłkarzy, którzy są w stanie w pojedynkę przeważyć szalę na swoją korzyść. Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie. Ciekawe, czy znowu goście będą górą w kolejnym pojedynku Ligi Mistrzów.
Rywalizacja w liczbach:
OLYMPIAKOS-MANCHESTER UNITED
W ostatnim czasie na Anglików spadła fala krytyki
z powodu niewykorzystywanego w pełni swojego potencjału, mówiło się nawet o zwolnieniu managera Czerwonych Diabłów, ale zarząd nie zamierza na razie nic zmieniać w drużynie. Niekwestionowanym faworytem tego meczu jest oczywiście Manchester United, który zwyciężył w tych rozgrywkach dwukrotnie. Pomimo niepowodzeń Manchester to wciąż uznana marka w świecie futbolu i każdy inny wynik niż porażka Greków będzie uznany za niespodziankę. Kilka dni temu kontrakt na 5 i pół roku podpisał Wayne Rooney. Gwarantując sobie płacę w wysokości 300 tysięcy funtów tygodniowo stał się najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie. Na pewno będzie chciał pokazać swoją wartość w tym meczu, potwierdzając, że podpisanie tak wysokiego kontraktu nie było przypadkowe.
z powodu niewykorzystywanego w pełni swojego potencjału, mówiło się nawet o zwolnieniu managera Czerwonych Diabłów, ale zarząd nie zamierza na razie nic zmieniać w drużynie. Niekwestionowanym faworytem tego meczu jest oczywiście Manchester United, który zwyciężył w tych rozgrywkach dwukrotnie. Pomimo niepowodzeń Manchester to wciąż uznana marka w świecie futbolu i każdy inny wynik niż porażka Greków będzie uznany za niespodziankę. Kilka dni temu kontrakt na 5 i pół roku podpisał Wayne Rooney. Gwarantując sobie płacę w wysokości 300 tysięcy funtów tygodniowo stał się najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie. Na pewno będzie chciał pokazać swoją wartość w tym meczu, potwierdzając, że podpisanie tak wysokiego kontraktu nie było przypadkowe.
Grecka liga, po zapaści, zaczyna powoli odradzać się finansowo.
Jedynie Olympiakos radził sobie przyzwoicie w tych trudnych czasach. Gospodarze są w świetnej formie, w lidze jeszcze nie przegrali meczu, a w LM odprawili Anderlecht i Benfikę, szczególnie niespodziankę sprawili z tym drugim rywalem wygrywając na własnym stadionie 1:0. Po sprzedaży najlepszego strzelca Konstantinosa Mitroglou, największą gwiazdą zespołu wydaje się być Javier Saviola, który przeżywa drugą młodość. Gospodarze nie są bez szans w tym trudnym meczu, przy odrobinie szczęścia mogą nawet wyeliminować słynny Manchester United. Kto wie, może to będzie nawet bardziej wyrównane spotkanie niż walka o awans Niemców i Rosjan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz